niedziela, 17 lutego 2013

Kwiatki na spodniach

W piątek zrobione, w sobotę na szybko przyszyty jeden i ruszamy na urodziny kuzynki. Nie muszę chyba mówić, że torebka-sówka zrobiła ogromne wrażenie. Nie tylko na obdarowanej.

A kwiatki na spodenkach wyglądają tak:
To znaczy jeden kwiatek, i dla kontrastu kieszeń bez kwiatka.. Drażnił mnie ten napis, musiałam go czymś zakryć. Był tak bez sensu, że od razu skojarzył mi się z tym:
Źródło : 9gag.com
:D

Tak bardzo spodobały mi się te kwiatki, że wkręciłam się w ich robienie:
Kilka kwiatków na pewno powędruje do sobotniej solenizantki, ponieważ bardzo spodobał się pomysł naszywania ich na kieszenie dżinsów. Wreszcie znalazłam sposób wykorzystania tej bawełny! :D

Niestety, o zgrozo! Mi też ten pomysł bardzo się spodobał, ale myślę o czarnych kwiatkach na moich dżinsach. No i może nie zupełnie na kieszeniach, ale jakoś fantazyjnie gdzieś w okolicach kieszeni lub boku doszyte.... Ale to oznacza zakup czarnej bawełny... muszę to poważnie przemyśleć ! Póki co zrobię próbę z beżowym ;)

PS: Wkrótce wreszcie sfotografuję skończone kakaowe wdzianko! Jestem z niego bardzo zadowolona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz